Czym jest dyplomacja w biznesie?

Czym jest dyplomacja w biznesie?

W sensie konwencjonalnym dyplomację uważa się za etyczną cechę osobistą, która pozwala danej osobie rozwiązywać złożone lub problematyczne kwestie przy użyciu przekonujących argumentów i z poszanowaniem stanowiska drugiej osoby.
 
 W biznesie jest to bardzo przydatna cecha. Wszyscy prowadzimy rozmowy i negocjacje z dużą liczbą osób. Każdy z nas jest zainteresowany nawiązaniem i utrzymaniem owocnego kontaktu z innymi. Uważa się, że im większy i bardziej zróżnicowany jest krąg społeczny danej osoby, tym bardziej rozwija ona umiejętności analitycznego i krytycznego myślenia.
 
 Często mówi się, że ludzie impulsywni, choć źle dobierają słowa, mówią prawdę i to, co naprawdę myślą. Dlatego można im zaufać. Nie jest to do końca prawda.
 
 • Osoba impulsywna ma tendencję do zmiany swojego stanowiska i spieszy się, by je wyrazić. Słowa prawdy, które tak szczerze wypowiedziała wczoraj, dziś chce cofnąć i zaczyna oskarżać wszystkich wokół o to, że źle ją zrozumieli.
 • Możliwości każdego języka, także rosyjskiego, dają każdemu człowiekowi ogromny wybór, jak powiedzieć to samo na różne sposoby i do różnych odbiorców. Osoba impulsywna najprawdopodobniej nie opanowała tego zestawu narzędzi.
 • Osoba impulsywna zdaje się nie zwracać uwagi na to, jaką reakcję wywołują jej słowa. Jest to albo kłamstwo, albo oszustwo z jej strony. Jeśli człowiek nie mówi sam do siebie, to na jego słowa znajdzie się reakcja i odpowiedź. Jeśli są one negatywne, oznacza to, że dana osoba chciała wywołać negatywną reakcję lub nie zależy jej na rozmówcy.
 
 Nie ma więc zbyt wielu powodów, by ufać impulsywnie wyrażonemu stanowisku.
 
 Wręcz przeciwnie, dyplomatycznie wyrażone stanowisko pozwala przekształcić nawet ostrą sytuację w powód do dyskusji. Być dyplomatą to znaczy przewidywać reakcje rozmówcy i być o krok do przodu w negocjacjach. Może to być sztuka, wyuczona umiejętność lub wrodzona zdolność. W każdym razie każdy może opanować podstawowe zasady.
 
 Jeśli spojrzymy na dyplomację w biznesie w sposób uproszczony, możemy sprowadzić wszystkie zasady do jednej, zastosować ją i z czasem nauczyć się skuteczniej prowadzić wszelkie rozmowy i negocjacje. Oto zasada: w Twojej wypowiedzi powinno być więcej przyjemnych słów. Podziel słowa i tematy, w zależności od kontekstu, na dwie kategorie: atrakcyjne (atraktanty) / odpychające (repelenty, stop słowa). Możesz mówić o wszystkim, ale upewnij się, że więcej jest tematów i słów, które są przyjemne dla rozmówcy, niż tych, które są dla niego nieprzyjemne.
 
 Łatwiej jest przekazać swoje przesłanie i osiągnąć porozumienie, jeśli używa się przyjemnych słów i poprawnych sformułowań. A jeśli nie ma takiej potrzeby, nie należy poruszać nieprzyjemnych tematów.
 
 Aby rozmowa z daną osobą lub negocjacje z grupą zakończyły się sukcesem, należy starać się, aby w wypowiedzi i w każdym stwierdzeniu słowa, które są atraktantami (atrakcyjne, przyjemne) i tematy, które można zaklasyfikować jako takie, przeważały nad repelentami (odpychające, nieprzyjemne). Jeśli to możliwe, należy całkowicie unikać stosowania repelentów lub ograniczyć ich stosowanie do minimum. Jeśli będziesz się ograniczać, z czasem wejdzie Ci to w nawyk i Twoja wypowiedź będzie bardziej właściwa, będziesz automatycznie dobierać odpowiednie słowa.
 
 A wtedy każda osoba, nawet jeśli nie zgadzacie się w najważniejszych kwestiach, będzie miała wrażenie, że jesteś kimś, z kim można robić interesy. Będzie do Ciebie lgnąć, będzie przyciągać się do Ciebie. 
 
 Jak widać, sekret dyplomacji w biznesie jest prosty. Sztuka dyplomacji zaczyna się od samokontroli i szacunku dla rozmówcy.
 
 Życzymy Ci, abyś zawsze odnosił sukcesy i był skuteczny w negocjacjach biznesowych!