Motopies z silnikiem Duyunova: opinia użytkownika
Mówiliśmy już o pojeździe gąsienicowym ("motopies"), na którym firma STIIN zainstalowała zestaw z silnikiem elektrycznym DA-90S, zmodernizowanym za pomocą technologii Slavyanka. Kilka miesięcy temu taki motopies został zamówiony dla ośrodka wypoczynkowego "Żemczużina" w obwodzie czelabińskim, nad jeziorem Uwildy.
Dmitry Mołczanow, kierownik centrum rekreacji, opowiedział, jak wykorzystuje się sprzęt i czy spełnia on oczekiwania.
Jezioro Uwildy nazywane jest perłą południowego Uralu i uważane jest za najczystsze jezioro w Rosji, zaraz po Bajkale. Jego terytorium jest chronione prawem, zabronione jest poruszanie się po powierzchni wody pojazdami z silnikami spalinowymi. Dlatego właściciele ośrodka rekreacyjnego zdecydowali się na pojazd z napędem elektrycznym. Dla nich ważne jest, aby motopies mógł przewozić pasażerów i ładunek po zaśnieżonym jeziorze w zimie.
Silnik na pewno poradzi sobie z tym zadaniem. Pojazd przewozi 4-5 rybaków z ładunkiem o wadze około 500 kg. Po zakupie wymiennego akumulatora motopies był używany od rana do nocy. Pojazd był użytkowany przez 3 miesiące w warunkach zimowych na bezdrożach i w tym czasie przejechał około 2000 kilometrów.
Właściciele wypowiadali się na temat mocy, braku hałasu, prostoty i niezawodności motopsa w porównaniu z jego odpowiednikiem z silnikiem benzynowym. Chwalili również jakość usług świadczonych przez firmę STIIN: problemy były rozwiązywane w ciągu jednego dnia. Według Dmitrija Mołczanowa, nowy pojazd na Urale został również zaakceptowany przez miejscowych ekologów.
Osoby, które chciałyby przejechać się motopsem z silnikiem Duyunova po malowniczych zakątkach jeziora Ural, mogą to zrobić w centrum rekreacyjnym "Żemczużina".