Ten innowacyjny projekt jest mi bardzo bliski | Historia partnera SOLARGROUP Lissa Tirogo

Ten innowacyjny projekt jest mi bardzo bliski | Historia partnera SOLARGROUP Lissa Tirogo

Nazywam się Lissa Tirogo. Mieszkam na Wybrzeżu Kości Słoniowej, w mieście Grand-Bassam.

Ukończyłem Bpec College i pracowałem jako przedstawiciel handlowy. Byłem także niezależnym przedsiębiorcą i zarabiałem ponad 500 USD miesięcznie. Swoje dochody przeznaczałem na inwestycje, ale zyski nie były zbyt wysokie i to mi nie odpowiadało.

W 2018 roku dowiedziałem się o SOLARGROUP od Atse Saturnin Yapo, partnera w firmie. Wysłał mi wiadomość WhatsApp, w której powiedział: "Liderze Tirogo, istnieje taki biznes. Ponieważ jesteś deweloperem i ekspertem od marketingu, przeanalizuj, czy to jest dobre". Zgodziłem się, zapisałem się do projektu i zabrałem się do pracy. Zdałem sobie sprawę, że SOLARGROUP zajmuje się innowacyjnymi technologiami, że Silniki Duyunova to projekt przyszłości.

Miałem już duże zaufanie do ludzi, z którymi rozwijałem partnerską współpracę. Ponadto krajowym przedstawicielem SOLARGROUP na Wybrzeżu Kości Słoniowej jest Gilles Weber, człowiek, który jest w pełni zaangażowany w biznes. Kiedy coś robi, robi to perfekcyjnie i wkłada w to całą swoją duszę. Podpisałem umowę partnerską z firmą w grudniu 2019 r., a jedyną osobą, która naprawdę zainspirowała mnie do rozwoju tego konkretnego projektu, był Gilles Weber. Samodzielnie zrozumiałem istotę projektu i podjąłem decyzję o przystąpieniu do niego. Jeśli chodzi o moje emocje, chciałem działać tak szybko, jak to możliwe, odnieść sukces, być dynamicznym i osiągnąć szczyt planu marketingowego.

Po tym, jak podjąłem się tego projektu, moi przyjaciele i rodzina podążyli za mną, gdy zdali sobie sprawę, że nie wchodzę w ryzykowny interes. Zaufali mi całkowicie, dosłownie z zamkniętymi oczami, i razem przebyliśmy tę drogę do obecnego sukcesu SOLARGROUP.

Moim pierwszym celem było przedstawienie projektu ludziom wokół mnie, a następnie światu. Chciałem zbudować tutaj swój zespół, stworzyć bazę do systematycznej pracy.

Pierwsze kroki w biznesie partnerskim stawiałem już wcześniej, w innym projekcie, który dotyczył transportu podwieszanego. To doświadczenie mi pomogło, zdobyłem dużą wiedzę i mogłem ją zastosować w SOLARGROUP, dzięki czemu już po kilku miesiącach widziałem tu pierwsze efekty. Stopniowo kupowałem coraz więcej udziałów inwestycyjnych, i teraz nadal gromadzę udziały. Zamierzam kupić miliony udziałów.

Pracowałem przez całą dobę z informacjami o projekcie i najlepszymi materiałami dostarczonymi przez mojego mentora Gillesa Webera. Jakość materiałów i przykład mojego mentora zmotywowały mnie do jeszcze cięższej pracy!

Tak, mam duże doświadczenie i popełniłem wiele błędów. Często byłem rozproszony na kilka możliwości w tym samym czasie, co nie pozwalało mi odpowiednio pracować. Uważam to za największy błąd w biznesie. Wniosek, jaki mogę wyciągnąć, jest taki, że trzeba jasno widzieć cel, mieć jasny obraz procesu i skupić się na pracy. Musisz poruszać się z pełną prędkością, aż osiągniesz swój cel, aż dotrzesz do mety. Dopóki nie osiągniesz swojego celu, nie możesz się zatrzymać, musisz iść dalej. Teraz jestem jak lew. Kiedy lew ściga ofiarę, patrzy tylko na jedno zwierzę, tylko na jeden cel i nie zatrzyma się, dopóki nie osiągnie swojego celu. Nie może gonić wszystkich zwierząt naraz, to niemożliwe. W ten sposób skupiłem się na projekcie SOLARGROUP, aby osiągnąć swój cel. W odpowiednim czasie będę w stanie wykorzystać kolejne możliwości. Dziękuję firmie za tę lekcję.

Praca w SOLARGROUP jest dla mnie prawdziwym wyzwaniem. W pełni zaangażowałem się w projekt i szybko osiągnąłem sukces. Mam dowód na moim osobistym koncie, że wysokie statusy partnerskie można osiągnąć w ciągu miesiąca - mogę zaprezentować na to moją pracę z osobami poleconymi. Jestem więc gotów powiedzieć to śmiało: sukces partnera zależy tylko od jego pracy.

Jedną z trudności, jakie napotkałem w biznesie partnerskim, była sytuacja, która wydarzyła się w innym projekcie crowdfundingowym z członkiem mojej struktury. Wcześniej, przed SOLARGROUP, był on moim mentorem i w pewnym momencie chciał przenieść się z naszego zespołu do projektu Silniki Duyunova wraz ze wszystkimi swoimi partnerami. W tamtym czasie byłem bardzo niezadowolony z tej decyzji, uważałem, że nie jest to sposób na robienie poważnych interesów. Byłem wściekły! Było to dla mnie niezwykle bolesne. Zacząłem nawet przeklinać cały biznes partnerski w ogóle, rozczarowałem się tą działalnością i na jakiś czas przestałem ją prowadzić. To naprawdę mnie zdenerwowało i zniechęciło. Wpadłem w trans. Ale ten okres minął i wszystko się poprawiło. Ten człowiek nazywa się Gilles Weber, już wiecie kim on jest.

Nadal przyciągam partnerów i inwestorów, nadal rozwijam swoją strukturę. Najbardziej motywuje mnie to, że ten innowacyjny projekt jest mi bardzo bliski. Ponieważ tutaj ceni się uczciwość i zaufanie, a to są moje zasady. Mój całkowity dochód wynosi obecnie ponad 20 000 USD. Z reguły nie mniej niż 1000-2000 USD miesięcznie. Na początku nawet na tyle nie liczyłem.

Moi mentorzy Gilles Weber i Irene Somda zawsze mnie wspierają. Ale czasami jest tak, że sam pomagam moim mentorom, ponieważ jestem deweloperem. Mogę więc powiedzieć, że sam osiągnąłem to, co mam.

Planuję rozwijać biznes aż do zamknięcia sprzedaży udziałów. I cieszę się, że swoim udziałem pomagam w produkcji innowacyjnych silników. Chcę zostać "Prezydentem" i posiadać miliony udziałów. Rozwinąłem bardzo wysokie tempo pracy!

Dziękuję firmie i moim mentorom za wsparcie, którego udzielili mi od pierwszego dnia projektu do teraz! Dziękuję za zaufanie i niesamowite możliwości.

Dziękuję mojemu zespołowi partnerów za wysiłek włożony w rozwój projektu, za ich determinację w promowaniu go. Dziękuję wszystkim afrykańskim zespołom! Tylko aktywna praca prowadzi do rezultatów.

Jeszcze raz dziękuję wspaniałym liderom i wspaniałym ludziom z Burkina Faso oraz tym, którzy stworzyli sieć partnerów, nie zapominając o Beninie, Togo, Senegalu. Serdecznie dziękuję wszystkim moim partnerom w różnych krajach. I chylę czoła przed krajem, o którym nie mogę nie wspomnieć - mówię o Kamerunie. Wykonują niesamowitą pracę! To po prostu petarda.