Kim są aniołowie biznesu
Biznes jest tak samo piękny jak jego język. Są tu nawet aniołowie.
Przyjrzyjmy się bliżej temu pojęciu. Business angel, angel investor to inwestor venture capital, który udzielił wsparcia finansowego firmie/projektowi/przedsiębiorstwu na wczesnym etapie tworzenia.
W języku rosyjskim istnieje słowo "mecenat", oznaczające to samo zjawisko. Ale zgodzisz się, że nie brzmi to tak ładnie.
W języku angielskim termin ten zaczął się rozpowszechniać w 1978 roku, kiedy to ukazał się artykuł profesora Uniwersytetu New Hampshire opisujący takich ludzi aniołów, którzy wspierają małe firmy. Artykuł ten zapoczątkował falę badań nad kapitałem venture na poziomie rządu USA. Innymi słowy, profesor trafnie dobrał słowo i trafił w cel.
Nie wymyślił go jednak sam. Pojęcie "anioł" było już wcześniej używane, ale tylko w kręgach teatralnych. Anioły to ludzie, którzy wspierali sztukę, inwestowali pieniądze w ryzykowne produkcje teatralne, nie oczekując sukcesu. W przypadku sukcesu inwestorzy-anioły otrzymywali swoją część zysków.
Specyfika anielskiego inwestowania polega na tym, że inwestuje się prywatnie, po cichu, nieformalnie. Z reguły nikt nie wie, kto dał życie udanym projektom i kto był aniołem, którego pieniądze posłużyły do ich rozpoczęcia. Nie ma tu żadnego romantyzmu. Dziś aniołowie biznesu to bardzo doświadczeni inwestorzy, odnoszący sukcesy przedsiębiorcy, którzy wspierają obiecujące innowacyjne projekty i technologie, gdy nikt jeszcze o nich nie wie. Oznacza to, że anioł w dzisiejszych czasach jest bardzo wyrachowany i dalekowzroczny.
Ponieważ inwestowanie, dzięki crowdinvestingowi, stało się dostępne dla zwykłych ludzi stosunkowo niedawno (XX wiek, w niektórych krajach - XXI wiek), w środowisku tym panuje nieustanne zamieszanie. A teraz eksperci muszą podkreślać, że inwestorzy w crowdfunding nie są aniołami. Anioł to zamożna osoba, która jednorazowo inwestuje duże sumy pieniędzy, wystarczające do uruchomienia projektu. Crowdinvesting wymaga minimalnej inwestycji, na którą może sobie pozwolić każdy. Choć bardzo byśmy tego chcieli, nie jesteśmy aniołami. Ale jak na razie, w pewnym kontekście, można tak nazwać każdego, kto wspierał Silniki Duyunova na wczesnym etapie.
Jeśli jednak już teraz masz świetny pomysł na biznes, ale brakuje Ci środków na jego realizację, życzymy Ci spotkania z Twoim aniołem biznesu! A żeby nie trzeba było czekać zbyt długo, można skorzystać z możliwości, jakie otwierają się przed inwestorami i partnerami SOLARGROUP - i zostać swoim własnym aniołem.