Inwestycje niestandardowe

Inwestycje niestandardowe

Z pewnością słyszałeś już możliwości zarabiania pieniędzy nie tylko na kupnie i sprzedaży akcji czy inwestowaniu w nieruchomości. Znane są przypadki, kiedy stare książki lub odziedziczone po dziadku monety stały się kapitałem początkowym dla wnukÓw. Aby w przybliżeniu oszacować wartość obiektÓw antykwarycznych, trzeba zrozumieć niuanse, ktÓre składają się na popyt, a w konsekwencji cenę przedmiotÓw.

Interesujące jest to, że wielu inwestorÓw świadomie wybiera zabytkowe przedmioty jako obiekt inwestycji. MÓwimy o tym, jak to funkcjonuje.

1. Stare książki. Inwestycje w zabytkowe wydania zwracają się w dłuższej perspektywie czasowej. Koszt książki bezpośrednio zależy od jej wyglądu i stanu, ale praktycznie nie zależy od unikatowości. Na przykład, kolorowa "Naturalna historia ptakÓw" z rycinami ptakÓw opuściła rynek internetowy Abebooks.com za 191 tysięcy dolarÓw. Kolekcjonerzy rozrÓżniają inkunabuły (wydania do roku 1500) i paleotypy (rok wydania 1501 - 1550). Jeśli te pierwsze można sprzedać z zyskiem za co najmniej 4000-5000 euro jedynie na podstawie ich wieku, to ceny tych drugich zaczynają się od 200-300 euro, jeśli egzemplarze posiadają dodatkowe walory poszukiwane na rynku. Dużą zaletą inwestowania w książki jest to, że na fałszerstwa tym rynku są niezwykle rzadkie.

2. Monety. Wszystkie monety emitowane przez mennice wielu krajÓw dzielą się na zwykłe, czyli te codziennego użytku, i na pamiątkowe, ktÓrych obieg jest ściśle związany z konkretnym wydarzeniem i jest niezwykle ograniczony. Kolekcjonerzy znają się na limitowanych edycjach takich monet, więc „polują” na nie. Przyjrzyj się pieniądzom w swoim portfelu: zwykła moneta, wyemitowana z wadą, na przykład z nacięciem, ktÓrej kształt jest naruszony, lub wybita do gÓry nogami automatycznie staje się interesująca dla numizmatykÓw. Sprzedać takie „pieniądze” można znacznie drożej niż wynosi ich wartość nominalna. Ponadto, monety wycofane z obiegu będą z czasem drożeć. Oczywiście trzeba na to poczekać, ale jeśli się nie spieszysz, pewnego dnia za kolekcję Twojej wnuczki będzie można jej kupić pierwszy elektryczny samochÓd.

3. Obrazy lub zdjęcia. Jeśli interesujesz się sztuką, połącz przyjemne z pożytecznym i zdobądź kolekcję obrazÓw. Nawet jeśli nie trafisz z inwestycją, obrazy, ktÓre lubisz, będą zdobiły TwÓj dom przez długi czas. Najlepiej zacząć od dzieł młodych, ale obiecujących artystÓw. Analizuj rÓwnież trendy rynkowe i modowe: mogą one mieć duży wpływ na cenę dzieła sztuki. Obrazy nie są w Twoim stylu? Weźmy pod uwagę plakaty filmowe z lat 30-tych do 50-tych - ich cena stale rośnie. Ciekawy egzemplarz można kupić za 50 dolarÓw, a za kilkadziesiąt lat sprzedać go z nawiązką. Ma to jednak wadę: dzieła sztuki zyskują na cenie przed długi czas i można źle odczytać trendy.